adopcja drugiego dziecka a pobyt za granica
: 26 kwie 2006 14:21
Szanowna Pani,
Przejzelismy Pani odpowiedzi na pytania dotyczace podobnych problemow zadna jednak do konca nie rozwiala naszych watpliwosci i nadal nie wiemy pod jaka "kategorie" zalicza nas prawo adopcyjne w Polsce. Jestesmy malzenstwem od 10 lat, rodzicami adopcyjnymi od 4. Przeszlismy przez cala polska procedure adopcyjna. Aktualnie cala rodzina przebywamy od roku w Anglii gdzie maz robi specjalizacje (lekarz)pracujac na kontrakcie. Nadal posiadamy mieszkanie w Polsce oraz tam jestesmy zameldowani. Nadal myslimy o powrocie do Polski ale ze wzgledu na prace meza jest to mozliwe dopiero po skonczeniu szkolenia (jakies 6 lat). Ja zdecydowalam sie wyjechac do meza glownie ze wzgledu na corke, rodzina po prostu powinna byc razem. Przed wyjazdem pytalismy nasz osrodek adopcyjny, czy kiedy bedziemy chcieli adoptowac drugie dziecko nie bedzie problemu, odpowiedziano nam, ze nie. Skontaktowalismy sie z osrodkiem pare miesiecy temu wyrazajac gotowosc adopcji drugiego dziecka i przejscia przez wszystkie niezbedne procedury okazalo sie jednak, ze odpowiedz tym razem byla inna i ze mamy mozliwosc adopcji dziecka jedynie przez adopcje zagraniczna. Wiem, ze ta procedura dotyczy sytuacji przeniesienia miejsca zamieszkania dziecka na stale poza granice Polski. Logicznie rzecz ujmujac 6 lat to nie jest na stale, ale wykladnia prawna naszej sytuacji moze byc inna. Ja jestem gotowa wrocic z corka do Polski, nie wiem jednak jak wowczas sad odniesie sie do naszej sytuacji rodzinnej (ja z dzieckiem tu maz tam). Cala ta sytuacja wydaje nam sie dosc zagmatwana i stad nasza prosba do Pani, aby ja jakos wyjasnic. Bedziemy wdzieczni za odpowiedz.
Przejzelismy Pani odpowiedzi na pytania dotyczace podobnych problemow zadna jednak do konca nie rozwiala naszych watpliwosci i nadal nie wiemy pod jaka "kategorie" zalicza nas prawo adopcyjne w Polsce. Jestesmy malzenstwem od 10 lat, rodzicami adopcyjnymi od 4. Przeszlismy przez cala polska procedure adopcyjna. Aktualnie cala rodzina przebywamy od roku w Anglii gdzie maz robi specjalizacje (lekarz)pracujac na kontrakcie. Nadal posiadamy mieszkanie w Polsce oraz tam jestesmy zameldowani. Nadal myslimy o powrocie do Polski ale ze wzgledu na prace meza jest to mozliwe dopiero po skonczeniu szkolenia (jakies 6 lat). Ja zdecydowalam sie wyjechac do meza glownie ze wzgledu na corke, rodzina po prostu powinna byc razem. Przed wyjazdem pytalismy nasz osrodek adopcyjny, czy kiedy bedziemy chcieli adoptowac drugie dziecko nie bedzie problemu, odpowiedziano nam, ze nie. Skontaktowalismy sie z osrodkiem pare miesiecy temu wyrazajac gotowosc adopcji drugiego dziecka i przejscia przez wszystkie niezbedne procedury okazalo sie jednak, ze odpowiedz tym razem byla inna i ze mamy mozliwosc adopcji dziecka jedynie przez adopcje zagraniczna. Wiem, ze ta procedura dotyczy sytuacji przeniesienia miejsca zamieszkania dziecka na stale poza granice Polski. Logicznie rzecz ujmujac 6 lat to nie jest na stale, ale wykladnia prawna naszej sytuacji moze byc inna. Ja jestem gotowa wrocic z corka do Polski, nie wiem jednak jak wowczas sad odniesie sie do naszej sytuacji rodzinnej (ja z dzieckiem tu maz tam). Cala ta sytuacja wydaje nam sie dosc zagmatwana i stad nasza prosba do Pani, aby ja jakos wyjasnic. Bedziemy wdzieczni za odpowiedz.