Strona 4 z 4

Re: Warunki mieszkaniowe

: 18 sty 2013 18:40
autor: anpamo
martajs my też nie posiadamy kolosalnych zarobków, jestesmy przeciętną rodziną, nasze pensje wspólnie mieszczą sie w przedziałach od 3100 do 4500zł. ( te mniejsze są w czasie gdy jest przestój, a te wieksze gdy jest sezon- raptem 4 miesiące w roku- oboje pracujemy w zakładach produkcyjnych) my również mamy własne mieszkanie i też kupione za baaardzo duży kredyt hipoteczny. Panie z naszego OAO nie widziały zadnych przeszkód w tym zebysmy zostali rodzicami adopcyjnymi. Takze nie martw się, warto zadzwonic do kilku OAO i zapytac.

Re: Warunki mieszkaniowe

: 09 kwie 2013 19:02
autor: OAO Rzeszów
Szanowna Pani,
no i już. Bez problemu,Pozdrawiam D.Dominik

Re: kwalifikacja rodziny

: 22 paź 2013 20:41
autor: gocha199
Witam,mam pytanie czy jezeli mieszkam z tesciami i mam jeden pokój to mamy szanse na adopcje? Kuchnie mamy wspólna i pokój goscinny

Re: Warunki mieszkaniowe

: 08 lis 2013 20:54
autor: linka84
Witam serdecznie..zaczynamy sie zastanawiac z męzem nad adopcja dziecka. Obawiamy się ze nawet nie ma sensu iść do ośrodka ponieważ mamy kawalerkę 31m2 w kredycie na 30 lat,mąz pracuje głownie w delegacjach po 5 dni w tygodniu..czy mam racje?jestes sens w ogole robić sobie nadzieje?

Re: Warunki mieszkaniowe

: 13 lis 2013 21:43
autor: OAO Rzeszów
Szanowna Pani,
teściowie to raczej nie problem, a czasem nawet zaleta (pomoc przy dziecko dla pracujących rodziców). Problemem mogą być warunki mieszkaniowe, choć w 3 pokojowym mieszkaniu (o ile dobrze zrozumiałam) i tak nie jest źle. Trochę słabiej widzę sytuację nr 2 (kawalerka, czyli chyba 1 pokój w kredycie na 30 lat oraz praca męża w delegacjach). Państwo sami rozważcie, czy nie macie innego pomysłu - nie wiem, zamiana mieszkania z dopłatą, tak robią nawet kredytobiorcy. Może coś z pracą ? Warto usiąśc i zrobić bilans na tak i na nie. Pozdrawiam serdecznie, D.Dominik

Re: Czy spełniamy kryteria?

: 15 paź 2014 17:25
autor: nynyny
dzień dobry,
przymierzamy się do wizyty w OA w najbliższym czasie, trochę zaczęłam o tym czytać, sprawdzam co jest potrzebne.
Zastanowił mnie wymóg warunków mieszkaniowych - mamy taką sytuację, że mieszkamy w mieszkaniu dwupokojowym, które nie jest naszą własnością, równocześnie jesteśmy właścicielami 3-pokojowego mieszkania w którym mieszka moja babcia i w którym my docelowo będziemy mieszkać. Jednak nie chcemy przenosić babci do mieszkania w którym obecnie mieszkamy i tam się wyprowadzać (choć teoretycznie moglibyśmy), bo tamto mieszkanie jest wygodniejsze dla osoby starszej (my mieszkamy na 3 pietrze bez windy).
Pytanie - jak na to może zareagować wg Pani OA? Czy przed przystąpieniem do procedury adopcyjnej powinniśmy poprawić nasze warunki mieszkaniowe?

Re: Warunki mieszkaniowe

: 22 paź 2014 10:39
autor: OAO Rzeszów
Szanowna Pani,
nie powinno być problemu.
Pozdrawiam, D.Dominik

Re: Warunki mieszkaniowe

: 22 gru 2017 12:55
autor: wonder48
OAO Rzeszów
Ja ma takie pytanie wszędzie odpowiedź jest że nie ma znaczenia czy dziecko ma pokój czy nie i teściowie nie są problemem. My z mężem staraliśmy się o adopcje w 2016 po wywiadzie testach i wszystkich procedurach powiedziano nam że nie mamy wystarczających warunków mieszkaniowych i jeszcze że musimy się teściową zajmować. Nadmienię, że mieszkamy w domu który jest własnością męża, mamy trzy pokoje w których przybywamy my, mama męża oraz jego siostra po jednym pokoju. W czasie procedury składaliśmy papiery o budowę domu i o tym też Panie zostały poinformowane. Rozwiązania typu z dużego pokoju zrobimy dwa mniejsze nie wchodziły w grę ponieważ za małe by wyszły. Zdeklarowaliśmy się że do 2018 wybudujemy dom i się przeprowadzimy ale to też nie pomogło. Więc proszę mi wytłumaczyć o co tu chodzi? Nadmienię że to było w ośrodku w Rzeszowie. Z góry dziękuje za odpowiedź.

Re: Warunki mieszkaniowe

: 19 sty 2018 12:56
autor: OAO Rzeszów
Szanowna Pani,
raczej ośrodek ma rację, ponieważ jeden pokój dla Was i dziecka to trochę za mało. Sama deklaracja że się postawi dom to też niewiele. Powinna byc juz jakaś perspektywa i konkret a nie deklaracje. Bo w życiu różnie bywa. Ośrodek zwrócił też uwagę - bo użyła Pani pojęcia "zajmowanie się teściową", że opieka nad strszym, byc może niesprawnym w pełni członkiem rodziny może wykluczał właściwe, pełne i skuteczne zajmowanie się dzieckiem. Pozdrawiam serdecznie, D.Dominik

Re: Warunki mieszkaniowe

: 12 lip 2018 14:59
autor: mother
Dzień dobry. Mamy mieszkanie ok. 53 metry - 3 pokoje w tym: 1 salon z aneksem, sypialnia i pokój syna, który jest naszym dzieckiem biologicznym. Ze wzgl. na charakter pracy męża, który często musi odespać pracę w nocy i póki co ta sypialnia jest nam niezbędna mamy tylko możliwość, aby syn wraz z adoptowanym dzieckiem dzielili jeden ok.10metrowy pokój. Czy jest to przeszkodą? Wiadomo, pokoik byłby przerobiony pod dwójkę dzieci, ale czy adopcja w takiej sytuacji ma szansę na powodzenie czy raczej każde z dzieci powinno mieć swój pokoik? Czy gdyby dzieci mogły mieć razem pokój wspólny to adoptowany mógłby być tylko chłopiec (z racji, że mamy już syna) czy nie ma to znaczenia? Dziękuję za odpowiedź.

Re: Warunki mieszkaniowe

: 26 lip 2018 12:44
autor: OAO Rzeszów
Szanowna Pani,
a w rodzinach to jak dzieci mieszkają? Każde ma swój pokój?
To nie Ameryka, polski metraż nadal należy do najniższych w Europie...
Serdeczne pozdrawiam, D.Dominik

Re: Warunki mieszkaniowe

: 18 sty 2019 15:48
autor: wonder48
Szanowna Pani,
raczej ośrodek ma rację, ponieważ jeden pokój dla Was i dziecka to trochę za mało. Sama deklaracja że się postawi dom to też niewiele. Powinna byc juz jakaś perspektywa i konkret a nie deklaracje. Bo w życiu różnie bywa. Ośrodek zwrócił też uwagę - bo użyła Pani pojęcia "zajmowanie się teściową", że opieka nad strszym, byc może niesprawnym w pełni członkiem rodziny może wykluczał właściwe, pełne i skuteczne zajmowanie się dzieckiem. Pozdrawiam serdecznie, D.Dominik
Witam!
A można wiedzieć jaka perspektywa i jaki konkret byłby wystarczający?
Czy jeśli wezmę do nowego domu(który już de facto wybudowany) swoją teściową to też nie mam szans na adopcję bo jak to Pan napisał " opieka nad strszym, byc może niesprawnym w pełni członkiem rodziny może wykluczał właściwe, pełne i skuteczne zajmowanie się dzieckiem"?
Mamy ją zostawić w starym domu niech sobie radzi. Wtedy powiecie że jesteśmy źli bo zostawiamy starszą osobę na pastwę losu to pewnie rodzicami też będziemy złymi.
Trochę tego nie rozumie. Człowiek chce stworzyć rodzinę a tu tylko kłody. To za mało pokoi, to rodzice którymi trzeba się opiekować, to w końcu jakie wymogi trzeba spełniać żeby zostać rodziną?

Re: Warunki mieszkaniowe

: 14 lut 2019 14:09
autor: OAO Rzeszów
Szanowna Pani,
adopcja to dużo problemów, dziecko adoptowane będzie wymagać wielu starań i działań, może leczenia, może psychologa itp. Czasami warunki naprawdę nie są sprzyjające, a parcie na siłę może tylko sytuację pogorszyć. Pozdrawiam, D.Dominik

Re: Warunki mieszkaniowe

: 25 cze 2019 07:08
autor: DariaZ
Podepnę się pod ten wątek. Czy opieka nad dzieckiem niepełnosprawnym wyklucza możliwość adopcji?

Re: Warunki mieszkaniowe

: 28 lip 2019 16:55
autor: OAO Rzeszów
Szanowna Pani,
nie ma takiej reguły, ale tego rodzaju adopcja jest bardzo ryzykowna, jednak każdorazowo POWINNO SIE rozpatrywać indywidualnie. Czasem chęci są większe niż możliwości (materialne, mieszkaniowe, organizacyjno-opiekuńcze), więc ośrodki są ostrożne. Dziecko adoptowane ZAWSZE wymaga wielu starań, chodzenia po specjalistach, szczególnej pracy i OGROMU relacji. Czy będzie to możliwe , gdy równoczesnie dziecki niepełnosprawne wymaga także wiele wysiłku, sami sobie musicie odpowiedzieć. Serdecznie pozdrawiam, D.Dominik