Warunki mieszkaniowe
Moderator: Osoby zatwierdzające - adopcja
-
- Ekspert Bociana
- Posty: 1983
- Rejestracja: 14 cze 2002 00:00
-
- Posty: 4196
- Rejestracja: 18 sty 2005 01:00
FANOSS, dnia 29.04.2009 pisze:Witam
W maju rozpoczynamy kurs i mam nadzieję, że wszystko dobrze się zakończy, ale cały czas nurtuje mnie jeden problem. Mieszkamy z rodzicami na 38m jest to mieszkanie 2 pokojowe i obawiam się,czy nie będzie to przeszkoda,że za mały metraż, bo tyle się mówi o odpowiednich warunkach,o oddzielnym pokoju dla dziecka.
Serdecznie pozdrawiam
-
- Ekspert Bociana
- Posty: 1983
- Rejestracja: 14 cze 2002 00:00
Szanowna Pani,
zazwyczaj pisze, ze warunki mieszkaniowe to problem mniej istsotny niz opinie psychologa, ale w tym przypadku potwierdze, ze 38m2 na 5 osób to jest mało (pani rdozice- 2 oraz Wy - 2 oraz dziecko 1). Nie chodzi o tzw. własny pokój, choć przyznaję, ze taka jest prawidłowośc, zwłaszcza, ze dziecko rosnie i tak powinno być. Maleństwo to jeszcze "przy rodzicach" ale jednak dziecko starsze musi mieć optymalne warunki, a dzieckow wieku szkolnym to juz w ogole. Na 38 m to jednak osób byłoby za duzo,co nie jest dobre dla nikogo, dla Was i Rodziców tez nie. Może warto rozważyć jakies inne mozliwości ?
Pozdrawiam, D.Dominik
zazwyczaj pisze, ze warunki mieszkaniowe to problem mniej istsotny niz opinie psychologa, ale w tym przypadku potwierdze, ze 38m2 na 5 osób to jest mało (pani rdozice- 2 oraz Wy - 2 oraz dziecko 1). Nie chodzi o tzw. własny pokój, choć przyznaję, ze taka jest prawidłowośc, zwłaszcza, ze dziecko rosnie i tak powinno być. Maleństwo to jeszcze "przy rodzicach" ale jednak dziecko starsze musi mieć optymalne warunki, a dzieckow wieku szkolnym to juz w ogole. Na 38 m to jednak osób byłoby za duzo,co nie jest dobre dla nikogo, dla Was i Rodziców tez nie. Może warto rozważyć jakies inne mozliwości ?
Pozdrawiam, D.Dominik
- Kruszynaija
- Posty: 1094
- Rejestracja: 27 kwie 2008 00:00
Witam!
My mamy nieco inny problem. Jesteśmy już po kwalifikacji, zanim złożyliśmy dokumenty w OA pytałam, czy to że mamy jeden pokój jest problemem (nasze mieszkanie ma 50 m i jesteśmy w trakcie adaptacji strychu na pokój dla dziecka), w odpowiedzi usłyszałam, że nie ma żadnego problemu.
Ostatnio kiedy zadzwoniłam do OA zapytać co i jak w naszej sprawie, w odpowiedzi usłyszałam, że dopóki nie ruszymy z remontem strychu może być problem ze strony kuratora. Teraz już nic nie rozumiem. Nasz pokój jest na tyle duży, że spokojnie zmieścimy się z dzieckiem, ale nie chcemy go dzielić na dwa małe, bo w przyszłym roku ruszymy z remontem pokoju na górze.
Pozdrawiam
My mamy nieco inny problem. Jesteśmy już po kwalifikacji, zanim złożyliśmy dokumenty w OA pytałam, czy to że mamy jeden pokój jest problemem (nasze mieszkanie ma 50 m i jesteśmy w trakcie adaptacji strychu na pokój dla dziecka), w odpowiedzi usłyszałam, że nie ma żadnego problemu.
Ostatnio kiedy zadzwoniłam do OA zapytać co i jak w naszej sprawie, w odpowiedzi usłyszałam, że dopóki nie ruszymy z remontem strychu może być problem ze strony kuratora. Teraz już nic nie rozumiem. Nasz pokój jest na tyle duży, że spokojnie zmieścimy się z dzieckiem, ale nie chcemy go dzielić na dwa małe, bo w przyszłym roku ruszymy z remontem pokoju na górze.
Pozdrawiam
Mamy córeczkę :)
-
- Ekspert Bociana
- Posty: 1983
- Rejestracja: 14 cze 2002 00:00
- owieczka20
- Posty: 33
- Rejestracja: 18 wrz 2009 00:00
-
- Posty: 6214
- Rejestracja: 25 paź 2002 00:00
- werka78
- Posty: 177
- Rejestracja: 12 lut 2009 01:00
Wynajmujemy z mężem mieszkanie na wsi ok.60 m.( dwa pokoje kuchnia , łazienka), problemem jest to że jesteśmy zameldowani czasowo (właściciel mieszkania nazwał to "okresem próbnym"). Czy będzie to stanowić jakiś problem dla sądu (ośrodek wie o sytuacji i nie miał żadnych ale...)?
[color=blue]sierpień 2011[/color] nasze Dziecko z Chmur zawitało w naszym życiu
[color=blue]luty 2013[/color] ponownie "wchodzimy do tej samej rzeki"
[color=green]lipiec 2013[/color] rozpoczęło się czekanie :/
**************************************************************************************
[b]Jedyny sposób aby odkryć granice możliwości to przekroczyć je i sięgnąć po niemożliwe[b]
[color=blue]luty 2013[/color] ponownie "wchodzimy do tej samej rzeki"
[color=green]lipiec 2013[/color] rozpoczęło się czekanie :/
**************************************************************************************
[b]Jedyny sposób aby odkryć granice możliwości to przekroczyć je i sięgnąć po niemożliwe[b]
- malakruchosc
- Posty: 43
- Rejestracja: 23 maja 2007 00:00
Re: Warunki mieszkaniowe
Mam pytanie, bo wyczytałam na tej stronie http://www.osrodek-adopcyjny.poznan.pl
że jednym z wymaganych dokumentów jest :
# posiadanie stałego miejsca zamieszkania na terytorium RP,
czy tzn., że jeśli z mężem wynajmujemy mieszkanie, czyli mamy zameldowanie tymczasowe, a stałe u rodziców, to nie mamy szans na to, aby adoptować dziecko ?
Nie stać nas na wybudowanie własnego domu..., ale to nie znaczy, że nie mamy w ogóle środków na to, aby zapewnić byt dziecku...
Proszę o odp.
że jednym z wymaganych dokumentów jest :
# posiadanie stałego miejsca zamieszkania na terytorium RP,
czy tzn., że jeśli z mężem wynajmujemy mieszkanie, czyli mamy zameldowanie tymczasowe, a stałe u rodziców, to nie mamy szans na to, aby adoptować dziecko ?
Nie stać nas na wybudowanie własnego domu..., ale to nie znaczy, że nie mamy w ogóle środków na to, aby zapewnić byt dziecku...
Proszę o odp.
- malakruchosc
- Posty: 43
- Rejestracja: 23 maja 2007 00:00
Re: Warunki mieszkaniowe
Czy mogę prosić o odpowiedź na mój wcześniejszy post?
- Katarzyna-WK78
- Posty: 2
- Rejestracja: 13 kwie 2009 00:00
Re: Warunki mieszkaniowe
Mieszkamy z mężem w mieszkaniu które formalnie należy do rodziców. W momencie zakupu mieszkania nie mieliśmy z mężem zdolności kredytowej dla tego rodzice kredyt wzieli na siebię, co jest jednoznaczne że stali się właścicielami mieszkania. Od momenty zakupu mieszkania mieszkamy w nim sami i spałacamy kredyt. Mieszkanie ma powierzchnię 40m kwadratowych, dwa pokoje z kuchnią. Bardzo proszę o odpowiedz czy spełniamy niezbędne warunki mieszkaniowe do adopcji dziecka?
-
- Ekspert Bociana
- Posty: 1983
- Rejestracja: 14 cze 2002 00:00
Re: Warunki mieszkaniowe
Szanowna Pani,
nie przypuszczam, aby były (problemy). Pozdrawiam, D.Dominik
nie przypuszczam, aby były (problemy). Pozdrawiam, D.Dominik
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 04 lis 2010 21:26
Re: Warunki mieszkaniowe
Jesteśmy z mężem właścicielami 30m2 (pokój+kuchnia). W przyszłości planujemy zamianę na coś większego... Czy w chwili obecnej jest nadzieja na to, że zostaniemy rodzicami adopcyjnymi? Bardzo byśmy chcieli..., jednak w chwili obecnej nie stać nas na zakup większego mieszkania...
- Mira_84
- Posty: 22
- Rejestracja: 31 maja 2011 09:29
Re: Warunki mieszkaniowe
Madźka pisze:zosia82 pisze:Witam,
Mam pytanie, jesteśmy z mężem zameldowani w różnych miastach a mieszkamy jeszcze gdzie indziej - wynajmujemy 3 pokojowe mieszkanie. Czy taka sytuacja będzie przeciwskazaniem do adopcji? Czy trzeba mieć to samo miejsce zameldowania? Czy możemy wynajmować mieszkanie?
Mamy podobną sytuację, a nie było odpowiedzi na ten post.
Oboje z mężem jesteśmy nadal zameldowani każde u swoich rodziców na pobyt stały - w innych miastach. Mieszkamy jeszcze gdzie indziej i wynajmujemy 2 pokojowe mieszkanie (36m2), gdzie nie jesteśmy zameldowani - jest to mieszkanie mojej siostry, która wyjechała. Mieszkamy tak 3 lata.W mieszkaniu tym możemy mieszkać bezterminowo.
Czy konieczne jest to samo miejsce stałego zameldowania? Czy kwestia wynajmowania mieszkania jest przeszkodą?
pozdrawiam i czekam na odpowiedz
26.11.2010 Aniołek [*] 8 tc.
01.06.2011 Aniołek [*] 7 tc.
05.06.2012 - widzieliśmy serduszko! 6tyg i 4 dni 6,68 mm
TP 28.01.2013 - czekamy na Zosię!
01.06.2011 Aniołek [*] 7 tc.
05.06.2012 - widzieliśmy serduszko! 6tyg i 4 dni 6,68 mm
TP 28.01.2013 - czekamy na Zosię!