Niedrożność jajowodów oraz problemy hormonalne.

dr n. med. Jan Domitrz
Od 1989 roku pracuje w Zakładzie Endokrynologii Ginekologicznej AM w Białymstoku kierowanym przez dr hab. Sławomira Wołczyńskiego. Od 1991 roku jest członkiem Zespołu IVF ET kierowanego przez prof. Mariana Szamatowicza. Zajmuje się szeroko rozumianą medycyną rozrodu a w szczególności endokrynologią rozrodu oraz embriologią. Przyjaciel Naszego Bociana.

Prof. dr hab. Jacek Szamatowicz
Od 1990 roku pracuje w Klinice Ginekologii AM w Białymstoku kierownej przez prof. Mariana Szamatowicza. Od 1993 czynnie uczestniczy w pracach zespołu pozaustrojowego zapłodnienia. Tematem szczególnego zainteresowania jest medycyna rozrodu oraz endoskopia.

Moderator: Osoby zatwierdzające - niepłodność

Zablokowany
EwaN-89
Posty: 13
Rejestracja: 22 paź 2019 14:29

Niedrożność jajowodów oraz problemy hormonalne.

Post autor: EwaN-89 »

Witam.
Niedługo mam mieć wykonane badanie HSG ,stąd moje pytanie - czy niedrożność jajowodów może być spowodowana nawracającym zapaleniem pęcherza? Jakie mogą być inne przyczyny niedrożności jajowodów? Oraz ile potrzeba czasu od rozpoczęcia stosowania euthyroxu oraz duphastonu by istniała szansa na zajście w ciąże? Dziękuję. Pozdrawiam.
Jan Domitrz
Ekspert Bociana
Ekspert Bociana
Posty: 15834
Rejestracja: 14 lut 2002 01:00

Re: Niedrożność jajowodów oraz problemy hormonalne.

Post autor: Jan Domitrz »

Niedrożność jajowodów jest wynikiem zapalenia przydatków objawowego lub bezobjawowego ( może takie zapalenie towarzyszyć np infekcji układu moczowego) Co do drugiego pytania nie ma takiego czasu logicznie można powiedzieć że po wyrównaniu niedoborów Co do duphastonu nie zwiększa on w żadnym przypadku szansy na ciążę Z poważaniem| JD
EwaN-89
Posty: 13
Rejestracja: 22 paź 2019 14:29

Re: Niedrożność jajowodów oraz problemy hormonalne.

Post autor: EwaN-89 »

A czy można u mnie przypuszczać że doszło do zapalenia przydatków jeżeli:
-U męża w nasieniu ,pod koniec zeszłego roku, wykryto bakterie e coli i Streptococcus agalactiae, które zostały wyleczone. Ja mimo ,iż nie miałam wtedy zrobionych żadnych badań, również przyjmowałam jakieś globulki,coś przeciw grzybom i lactovaginal
-Po tej skończonej kuracji skończyły się również moje problemy z zapaleniem pęcherza (leczone neofuraginą). Wystąpiło ono kilkukrotnie.
-Od jakiegoś czasu czuje kłucie jajników. 1-3 dziennie . Czasami mocniejsze ,czasami delikatne.
-Niedawno miałam robioną biocenozę pochwy która wyszła dobrze.
-Cytologia robiona rok temu wykazała II grupę
-Rok temu miałam wykonane usg przezpochwowe, lekarz wówczas mówił tylko iż mam problemy hormonalne.
-Niedawno przy wykonywaniu u mnie usg przez powłoki brzuszne lekarz stwierdził że mam ładne jajniki.

Dziękuję.
Zablokowany

Wróć do „Archiwum - Niepłodność - pytania do eksperta z Białegostoku”