Prośba o interpretację wyników/ Brak owulacji.

[Anna987654]

Dzień dobry,
Mam obecnie 29 lat, a mąż 31zaczęliśmy starania o dziecko z badaniami + lekarzem po roku bezskutecznych starań. Odkąd pamiętam zawsze miałam nieregularne cykle. Kiedyś jako nastolatka zdiagnozowano u mnie chorobę hashimoto, jednak od 15 lat wyniki krwi jak i obraz nie dawał podstaw do przyjmowania leków. W czerwcu 2018 roku wykonaliśmy pierwsze badania, wyniki przedstawiały się następująco
(badanie wykonane w 3dc):

FSH- 5,87 mIU/ml (norma dla f. folikularnej 3,5-12,5)
LH - 8,02 mIU/ml (norma dla f. folikularnej 2,4-12,6)
Estradiol - 27,00 pg/ml (norma dla f. folikularnej 12,4-233)
Progesteron - 0,40 ng/ml (norma dla f. folikularnej 0,057-0,893)
Prolaktyna - 749 mIU/l (norma 102- 496)
Testosteron - 51,20 ng/Dl (norma 8,40- 48,10)
SHBG - 48,95 nmol/l (norma 32,40- 128,00)

Wyniki tarczycy :
TSH-1,27 (norma 0,270-4,200)
FT3-3,55 (norma 2,00-4,40)
FT4-1,36 (norma0,93-1,70)
antyTPO- 9,4 (norma 0,00 - 34,00)
antyTG - 517 (norma 0,00 - 115,00)

Pan doktor stwierdził że samych przeciwciał tarczycowych antyTG się nie leczy skoro reszta wyników jest w porządku. Dostałam skierowanie na badanie prolaktyny z MTC, wyszło prawidłowo, natomiast następne kilkukrotne badania prolaktyny pokazywały że jest zawsze na poziomie górnej granicy normy. Poza badaniem testu z MTC miałam do wykonania krzywą cukrową oraz insulinową.

Wyniki:
glukoza - 96,52mg/dl (norma 60-99)
glukoza po obciażeniu 1h - 159,11mg/dl
glukoza po obciążeniu 2h - 106,81

insulina - 7,3 uIU/ml (norma 2,6-24,9)
insulina po obciążeniu 1h - 52,2
insulina po obciążeniu 2h - 37,5

Na podstawie wyników stwierdzono lekką insulinooporność (wskaźnik HOMA-IR 1,7). Zlecono przyjmowanie wit D 2x1000j , metformax sr500x2, 2 saszetki preparatu INOFEM.
W tym samym czasie wykonaliśmy badanie nasienia:
WSTĘPNA OCENA MAKROSKOPOWA:
Upłynnienie po 30min: Wynik - prawidłowe po 30min. Norma - Całkowite
Objętość (ml): Wynik -3.1 Norma - 2,0-6,0ml
pH: Wynik 7,9 Norma >7,2
Lepkość (+,++,+++): Wynik (+) Norma +
Aglutynacja (-,+,++,+++): Wynik(-) Norma -

Leukocyty, kom. okrągłe: 1-2 wpw
Erytrocyty: -
Bakterie: -
Uwagi: Brak

RUCHLIWOŚĆ I LICZBA PLEMNIKÓW (KLASYFIKACJA WG. W.H.O.2010)
Ruchliwość plemników
Ruch postępowy szybki (typ a): 11,5% liczba plemników (miliony): w 1ml 3,0 w ejakulacie 9,5
Ruch postępowy wolny (typ b): 31,3% liczba plemników (miliony): w 1ml 8,3 w ejakulacie 25,8
Ruch niepostępowy (typ c) :9,9% liczba plemników (miliony): w 1ml 2,6 w ejakulacie 8,22
Nieruchome (typ d): 47,3% liczba plemników (miliony): w 1 ml 12,6 w ejakulacie 39,1
typ a+b : 42,7% liczba plemników (miliony): w 1 ml 11,4 w ejakulacie 35,3
liczba plemników: 100% Liczba plemników (miliony): w 1 ml 26,6 w ejakulacie 82,6
Norma a+b>=32 % lub a+b+c >=40% Liczba plemników (miliony): w 1 ml >=15 w ejakulacie>=39

Morfologia plemników - 2%

Mąż miał zalecone suplementy diety(androvit, cynek, wit. C 1000). Podczas pierwszego cyklu z wymienionymi lekami udało się zajść w ciążę, która niestety okazała się być biochemiczną. Już przed tym epiodem dokonywałam samoobserwacji wraz z pomiarem temperatury i nigdy nie było skoku temperatury oraz fazy wysokich temperatury, z wyjątkiem tego cyklu. Wraz z pierwszym badaniem bhcg badany progesteron wynosił tylko 5,6. Od ciąży biochemicznej upłynęły 3 miesiące a moje wykresy cykli znowu wyglądały na cykle bezowulacyjne. Lekarz zalecił stymulację Clostylbegyt, pęcherzyki pękały przy wielkości 30-40mm, nie dostawałam zastrzyku na pęknięcie.

Od stycznia zmieniłam lekarza który zlecił 0,5tabletki Bromergon ze względy na prolaktynę w górnej granicy oraz Clostylebgyt+pregnyl (podany przy równoczesnym badaniu Estradiolu) przez 3 cykle niestety nie przyniosły rezultatu.

W tym miesiący mąż wykonywał ponowne wyniki nasienia i wyszły prawie identyczne, liczba plemników jedynie wzrosła natomiast morfologia pozostała bez zmian. Ja wykonałam badanie panelu tarczycowego i również wyszedł bardzo podobnie. Poza tym skontrolowałam insulinę + glukoza, wskaźnik HOMA-IR zmniejszył się do 1,37. Na początku obecnego cyklu miałam również wykonane badanie drożności jajowodów sonoHSG, oba jajowody drożne, żadnych nieprawidłowości. Według lekarza wyniki są w normie, nawtomiast ja mam nadal zaburzenia miesiączkowania (jak się domyślam spowodowany brakiem owulacji). Na podstawie obrazu USG i wyników lekarz wykluczył też zespół policystycznych jajników.

Jakie badania warto jeszcze wykonać? Gdzie może leżeć problem z owulacją? Czy tylko stymulacja może rozwiązać problem? A może wyniki męża są wskazaniem do inseminacji i w sposób naturalnych mamy nikłe szanse?

Z góry dziękuję za odpowiedź.

[Jacek Szamatowicz]

Szanowna Pani
Nie ma sensu wykonywać badań Trzeba stymulować jajeczkowanie może raz gonadotropinami jeżeli nie będzie ciąży pomyśleć o in vitro
Jacek Szamatowicz