Strona 1 z 1

nadżerka

: 16 cze 2005 07:20
autor: Doddi
Dzień Dobry Panie Doktorze!

Niedawno dostałam na forum od Pana odpowiedź, że leczenie nadżerki zależy od wyniku cytologii i obrazu kolposkopii. Wykonałam te badania i oto one:
Cytologia - II grupa (opis: "zmiany zapalne nabłonka płaskiego miernego stopnia")
Wynik badania kolposkopowego: "Kolposkopia satysfakcjonująca. Na tarczy widoczna duża strefa transformacji pokryta wyspami i językami nabłonka metaplastycznego o różnej grubości i przezierności, z cechami punktowania i rozproszonymi cechami subklinicznej infekcji HPV. Na godz. 11 (?) niewielki obszar wyniosły, nieprzezierny, z cechami punktowania - obraz zaburzonej metaplazji. Bogata prawidłowa siec naczyń włosowatych. Obraz ectopii gruczołowej, z obszarami zaburzonej metaplazji i cechami subklinicznej infekcji HPV".
Lekarz-cytolog powiedział, że moja nadżerka ma wielkość 50-cio groszówki. Stwierdził, że lepiej ją już teraz wyleczyć i zaprosił na wykonanie elektrokoagulacji.
Podpowiem, że staramy się z mężem o dziecko 3 lata. 3 IUI (na cyklach naturalnych) nie powiodły się. Wyniki HSG i histeroskopii są OK, w czasie laparoskopii miałam nakłuwane jajniki. W związku z niepowodzeniami i po konsultacji z moim lekarzem prowadzącym, chciałabym za 2 miesiące przystąpić do protokołu INF.
Wobec powyższego mam do Pana Doktora gorącą prośbę o opinie:
1) czy przy powyższych wynikach cytologiii i kolposkopii powinnam poddać się zabiegowi jeszcze przed planowaną ciążą?
2) jeśli powinnam - to jaka metoda byłaby, w moim przypadku, najlepsza: elektrokoagulacja czy krioterapia?
3) jak długo po takim zabiegu goi się śluzówka - jednym słowem kiedy mogłabym, jak najszybciej, przystąpić do długiego protokołu INF (1-szy cykl na antykonceptach)?
Z góry serdecznie dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam

Re: nadżerka

: 16 cze 2005 09:37
autor: Jan Domitrz
Doddi pisze:Dzień Dobry Panie Doktorze!

Niedawno dostałam na forum od Pana odpowiedź, że leczenie nadżerki zależy od wyniku cytologii i obrazu kolposkopii. Wykonałam te badania i oto one:
Cytologia - II grupa (opis: "zmiany zapalne nabłonka płaskiego miernego stopnia")
Wynik badania kolposkopowego: "Kolposkopia satysfakcjonująca. Na tarczy widoczna duża strefa transformacji pokryta wyspami i językami nabłonka metaplastycznego o różnej grubości i przezierności, z cechami punktowania i rozproszonymi cechami subklinicznej infekcji HPV. Na godz. 11 (?) niewielki obszar wyniosły, nieprzezierny, z cechami punktowania - obraz zaburzonej metaplazji. Bogata prawidłowa siec naczyń włosowatych. Obraz ectopii gruczołowej, z obszarami zaburzonej metaplazji i cechami subklinicznej infekcji HPV".
Lekarz-cytolog powiedział, że moja nadżerka ma wielkość 50-cio groszówki. Stwierdził, że lepiej ją już teraz wyleczyć i zaprosił na wykonanie elektrokoagulacji.
Podpowiem, że staramy się z mężem o dziecko 3 lata. 3 IUI (na cyklach naturalnych) nie powiodły się. Wyniki HSG i histeroskopii są OK, w czasie laparoskopii miałam nakłuwane jajniki. W związku z niepowodzeniami i po konsultacji z moim lekarzem prowadzącym, chciałabym za 2 miesiące przystąpić do protokołu INF.
Wobec powyższego mam do Pana Doktora gorącą prośbę o opinie:
1) czy przy powyższych wynikach cytologiii i kolposkopii powinnam poddać się zabiegowi jeszcze przed planowaną ciążą?
2) jeśli powinnam - to jaka metoda byłaby, w moim przypadku, najlepsza: elektrokoagulacja czy krioterapia?
3) jak długo po takim zabiegu goi się śluzówka - jednym słowem kiedy mogłabym, jak najszybciej, przystąpić do długiego protokołu INF (1-szy cykl na antykonceptach)?
Z góry serdecznie dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam
Nie ma bezwglednej koniecznosci leczenia tej nadzerki jelzi jeżli to raczej krio lub laser a nie koagulacja Gojenie to przynajmniej 6 tyg Z powazaniem JD